Created with GIMP

Czy akcja mogłaby już w końcu nabrać tempa? Takie głosy zaczynają się pojawiać po trzecim odcinku drugiego sezonu Rodu Smoka. Jest w nich nieco racji? 🤔

Nie ma tu jednoznacznej odpowiedzi, przynajmniej nie u nas. Bo choć z jednej strony porządne budowanie historii, solidna narracja i umiejętne kreślenie motywacji postaci to super sprawa, to jedna mamy tu również drugą stronę medalu.

Po prostu musi się dziać! Czekamy na akcję. Mieliśmy w tym odcinku jej zalążki i pytanie, czy to już faktycznie jest ten moment, kiedy to co nam zostanie, to wojna, od której – tak tak, już się powtarzamy – nie ma odwrotu.

A Wam jak się podobało? Faktycznie jest nieco za wolno, czy jesteście zdania, że ten sposób opowiadania historii jest taki jak być powinien?

Dodaj komentarz