
Minęło już 13 lat od momentu premiery ostatniego tomu „Pieśni Lodu i Ognia” i… wciąż mamy raczej marne widoki na kontynuację.
George R.R. Martin od lat regularnie informuje o postępach, a raczej braku postępów przy „Wichrach Zimy. I jakoś tak przy okazji tego, że mija kolejny rok bez szóstego tomu autor ponownie dał znać fanom i czytelnikom, że książka wciąż nie jest gotowa.
W związku z tym pojawiła się jednak ciekawa teoria związana z premierą „Wichrów Zimy”. Czy faktycznie doczekamy się jej dopiero po tym jak sam Martin pożegna się już w tym światem?
Zapraszamy do dyskusji 😉