To miał być finał na miarę Rodu Smoka? Cóż, ten ostatni odcinek bardziej przypominał trailer do kolejnego sezonu…

Złość i rozczarowanie to główne emocje jakie towarzyszyły nam po finale. Mnóstwo niepotrzebnych i nielogicznych wątków, głupoty i brak emocji, które by nam przypomniały o stawce gry i zostawiły w napięciu wyczekiwania przed kolejnym sezonem.

Ergo? Bardziej niż omówienie, nasz materiał przypomina wyliczenia tych wszystkich niedorzeczności, które wrzucono do finału. Krótko mówiąc, to naprawdę było potężne nieporozumienie.

A jak Wam się podobał ten odcinek?

Dodaj komentarz