
Czy historia o zemście powinna przypominać szkolną wycieczkę? Czy Ellie, która powinna być motorem napędowym serialu faktycznie jest zbędna?
Jak to jest, że Bella Ramsey przez 99 procent czasu gra z gracją ziemniaka, a w tej jednej scenie potrafiła pokazać coś więcej?
Im dalej w ten drugi sezon The Last of Us, tym więc pytań.