Dopiero sierpień, a mocny kandydat do miana najgorszego filmu roku już się nam objawił.

To nowa adaptacja „Wojny Światów”, która jest tak ogromnym gniotem, że od razu ostrzegamy – nie marnujcie na to „dzieło” półtora godziny swojego życia.

Oglądaliście? 🤔

Dodaj komentarz