
Czy w Wichrach Zimy szaleństwo Daenerys zostanie ukazane w dużo lepszy sposób? Oby i mamy nawet pomysł na to, co może wpłynąć na stan mentalny naszej królowej.
Nie ma się co oszukiwać, w serialu Danny otrzymała przyspieszony kurs przechodzenie z bycia miłosierną królową do kompletnego postradania zmysłów. Emilia Clarke mogła stawać na głowie, ale miała po prostu za mało czasu, by zaprezentować tak dużą przemianę swojej postaci.
Dlatego też liczymy, że Martin w swojej kolejnej książce (a nawet dwóch) stanie na wysokości zadania i zakładając, że wątek szaleństwa zostanie utrzymany, to zostanie to pokazane w dużo lepszy sposób.
Jak? Oto nasza mała propozycja dotycząca zapalnika pod lont z beczką prochu, na której siedzi Daenerys.