Wypuszczasz żenująco słaby film? W takim razie musisz się liczyć z tym, że ośmieszysz się w oczach widzów i… nie zarobisz.

Niby prosta zależność, prawda? Jeśli robisz film, to chcesz go zrobić porządnie. Tak by widzowie byli zadowoleni, wpadały dobre recenzje, a kasa za bilety się zgadzała. Tymczasem w przypadku Madame Web, kompletnie nikt nie był zainteresowany, by w tym filmie zgadzało się cokolwiek.

Efekt? Tragiczne oceny i jeszcze gorsze wyniki finansowe. W tej klasie filmów nawet Morbius nie zanotował takie spektakularnej wtopy.

Dodaj komentarz