
Czy Gwiezdne Wojny są homoseksualne? Dlaczego aktywiści postawili sobie za cel zniszczenie ukochanego świata milionów ludzi?
Fabuła, dobra historia, ukłon w stronę fanów? Mogłoby się wydawać, że te właśnie wartości powinny być brane pod uwagę przez twórców Akolity w pierwszej kolejności. No właśnie, mogłoby się wydawać…
Realia są jednak takie, że najważniejsze są wątki reprezentacji, tego czy ktoś jest homoseksualistą czy jednak nie, czy ma odpowiedni kolor skóry etc. No bo wiadomo, dzisiaj bez udziału aktywistów nie może powstać już żaden film czy serial.
Ananasy, które wzięły się za Akolitę odpięły jednak ekstremalnie wrotki i… no nawet nie bardzo się z tym kryją.
A Wy co o tym myślicie?