
Dlaczego to w ogóle nie dziwi? Jeśli tylko pojawia się krytyka, to można w ciemno zakładać, że winę ze wszystko zwali się na fanów.
Tak właśnie jest w przypadku Akolity od Disneya. Serial zbiera mizerne noty, ale czy twórcy zadali sobie pytanie, czy czasem nie dało się czegoś zrobić lepiej? Oczywiście, że nie.
W tej bańce nie ma miejsca na refleksję czy wsłuchanie się w głos fanów uniwersum Star Wars. Zamiast tego Disney i wszyscy ludzie odpowiedzialni za Akolitę mają dla nich jedynie pogardę i nienawiść, a wszystko to podlane gęstym sosem hipokryzji. Czyli w sumie nic nowego.
A Wy co o tym myślicie?