Ok, ważne pytanie: Czekacie jeszcze na Wichry Zimy? Pewnie tak, chociaż czy i kiedy się ich doczekamy to już zupełnie inna historia. Tym jednak co najbardziej intryguje w nowej książce Martina jest główny czarny charakter. Kto nim będzie i dlaczego nie Nocny Król?
A może Euron Greyjoy? Może poznamy zupełnie nowe moce, a akcja potoczy się w innym kierunku od tego, co pokazano nam w serialu HBO? Co o tym myślicie? Wronie Oko zostanie takim villainem, którego ta seria potrzebuje?