
Gryffindor, Slytherin, Hufflepuff i Ravenclaw. Jak to jest z tymi Domami Hogwartu? Dlaczego J.K. Rowling opisała je tak, a nie inaczej i jak to wpłynęło na szufladkowanie uczniów, którzy do nich należeli? Właśnie o tym rozmawiamy w tym materiale, odkłamując nieco to zwyczajowe myślenie, a także mity, które narosły przez te wszystkie lata.
Zapraszamy Was przy okazji do dyskusji w komentarzach. Dajcie znać czy zgadzacie się z naszym punktem widzenia i jak sami spoglądacie na poszczególne domy.
No i w końcu, który lubicie najbardziej, a do którego przydzieliła Was wirtualna tiara przydziału 😉