Znacie to uczucie czystego, kompletnie bezwstydnego szczęścia i radości? Kiedy coś sprawia Wam taką przyjemność, że właściwie nic nie jest w takiej chwili popsuć dobrego humoru? Otóż w moim przypadku taką właśnie „chwilą” był seans nowego dzieła DC, czyli Aquamana. Czytaj dalej „AQUAMAN – Na fali radości [recenzja]”
VENOM: Brak tożsamości i dobra zabawa [recenzja]
Niedługo przed światową premierą Venoma Tom Hardy powiedział, że jego ulubione 30 minut w filmie, to dokładnie to samo pół godziny, które z niego wycięto. Skoro więc aktor odgrywający główną rolę i zarazem koń pociągowy całej produkcji wypowiada takie słowa, można było mieć bardzo poważne podejrzenia, że coś tu nie gra. I niestety, film w wielu momentach to potwierdza. Czytaj dalej „VENOM: Brak tożsamości i dobra zabawa [recenzja]”
Extinction od Netflixa: Jak ciekawy pomysł na film spotkała zagłada
Lubicie filmy o inwazji obcych na ziemię? Ja uwielbiam i dlatego nie wahałem się ani chwili, kiedy Netflix udostępnił „Zagładę”. Do seansu nie podchodziłem z wielkimi oczekiwaniami, ale liczyłem na dobrą rozrywkę. Niestety, na każdej płaszczyźnie było mocno średnio. Czytaj dalej „Extinction od Netflixa: Jak ciekawy pomysł na film spotkała zagłada”