Graliście po stronie Zakonu czy Scoia’tael? Wybraliście Shani, a może Triss? Pomogliście Abigail czy opowiedzieliście się za mieszkańcami Podgrodzia? No właśnie, zapewne wielu z Was pamięta te wszystkie dylematy i wybory, przed którymi stawiała nas pierwsza część flagowej serii studia CD Projekt – Wiedźmin.
W 2007 roku Geralt wyglądał co prawda zupełnie inaczej niż w Dzikim Gonie, ale przyjemność jaka płynęła z tamtej gry była niesamowita. Cudowny klimat, świetna atmosfera, muzyka i dialogi na absolutnie mistrzowskim poziomie. Wszystko to sprawiało, że pierwszy Wiedźmin wciągał jak bagno, na którym mieszkali ceglarze.
W czwartym już odcinku serii „W Oceanie Nostalgii” wzięliśmy tą już ponad dziesięcioletnią grę pod lupę i powspominaliśmy to wszystko, co nas do niej przyciągało. W składzie: Grzegorz & Rafał pogadaliśmy o Wiedźminie i od raz zapowiadamy, jeśli chodzi o produkcje od CD Projekt Red nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa.
Zapraszamy.